Konflikty o ziemię są w Brazylii śmiertelnie niebezpiecznie. W 2015 roku zginęło w nich 50 osób. Brazylia po raz 5. z rzędu została niechlubnym liderem po względem liczby zabójstw na tym tle.

Życie i śmierć w Amazonii

Organizacja pozarządowa “Global Witness” właśnie opublikowała raport za ubiegły rok, gdzie możemy odnaleźć dane dotyczące zabójstw w sporach o ziemię i środowisko naturalne. Na całym świecie śmierć z tego powodu poniosło 185 osób (według oficjalnych statystyk, które zdaniem organizacji są zaniżone), z czego najwięcej, bo aż 50 przypadków odnotowano w Brazylii. Najbardziej niebezpieczne dla obrońców środowiska oraz Indian są amazońskie stany Rondônia i Pará.

raport

W raporcie opisano przypadki konkretnych ofiar, na przykład Isídio Antônio, przewodniczącego związku drobnych przedsiębiorców ze stanu Maranhão, który najpierw otrzymywał pogróżki, a w końcu został zamordowany. Powodem jego śmierci było to, że informował władze o nielegalnej wycince lasu. Mordercy nie zostali schwytani.

Sprzeciw wobec nielegalnej wycinki drzewa jest jedną z głównych przyczyn zabójstw w konfliktach o ziemię – w 2015 roku śmierć z tego powodu poniosło 15 osób na świecie. Najbardziej jednak ryzykują osoby wchodzące w konflikt z szeroko pojętym przemysłem wydobywczym (42 ofiar), rolnictwem (20) oraz z elektrowniami wodnymi (15 osób).

Szacuje się, że nawet 80% drewna pozyskuje się w Brazylii nielegalnie. Stanowi to 25% całego “czarnego rynku” drewna na świecie, a jego głównymi importerami są Stany Zjednoczone, Chiny i Wielka Brytania. “Zabójstwa, do których dochodzi w odległych zakątkach puszczy są spowodowane wyborami globalnych konsumentów” – mówi Billy Kyte, jeden z autorów raportu.

Zobaczcie krótki film o ludziach z Maranhão, którzy zostali zamordowani w konfliktach o ziemię:

Kto obroni Indian

W wyniku konfliktów o ziemię najwięcej ofiar odnotowuje się wśród Indian i dzieje się tak na całym świecie, nie tylko w Brazylii. “Kruche prawo do ziemi oraz geograficzne oddalenie od cywilizacji powoduje, że Indianie są łatwym celem dla tych, którzy chcą zagarnąć ziemię oraz jej zasoby” – czytamy w raporcie.

Na całym świecie Indianie stanowią ok. 6% populacji, ale należące do nich ziemie to 20% całej powierzchni naszego globu. Często są to tereny obfitujące w surowce mineralne, które stanowią łakomy kąsek dla wielkich korporacji i przedsiębiorstw. Zagrożeniem dla Indian jest też obojętność rządów państw, których są obywatelami, między innymi Brazylii. Pomimo ratyfikowania międzynarodowych konwencji, zapobieganie zabójstwom Indian oraz ściganie ich sprawców nie jest dla władz priorytetem. Bezkarność zachęca kolejnych bandytów do zuchwałych przestępstw.

Źródło: On Dangerous Ground Report