Na dwa dni przed rozpoczęciem Olimpiady, Pokemony zameldowały się w Rio de Janeiro i całej Brazylii. Do końca nie było wiadomo, czy zdążą. Ale udało się, uff!

Od wczoraj, czyli od środy 3 sierpnia, aplikację Pokémon Go można ściągać ze sklepów Apple i Google w całej Brazylii. Na razie w brazylijskiej wersji jest wiele błędów, a liczba udogodnień dla graczy jest ograniczona w porównaniu na przykład z wersją amerykańską. Nie jest też dostępna wersja gry po portugalsku, gracze będą musieli zadowolić się interfejsem po angielsku. Jednak nie studzi to ani trochę zapału graczy, a informacja o oficjalnej brazylijskiej premierze gry, rozgrzewa portale społecznościowe.

Niantic, producent gry, jeszcze wczoraj obiecywał, że zrobi wszystko, aby łowcy pokemonów mogli wybrać się na polowanie podczas Igrzysk w Rio. Słyszeliśmy, że twórcy aplikacji mierzą się z “problemami technicznymi”, które na razie wstrzymują wypuszczenie gry na rynku brazylijskim. “Nie podjęto jeszcze decyzji, czy w Brazylii będzie możliwa rejestracja dla nowych użytkowników, czy też aplikacja będzie dostępna jedynie dla graczy już zarejestrowanych, którzy przyjadą z zagranicy” – informowały anonimowe źródła.

W środę na oficjalnym koncie Niantica na Twitterze pojawiła się informacja dla fanów, że firma pracuje nad udostępnieniem gry w Brazylii i aby śledzili kolejne doniesienia. W ciągu godziny tweet doczekał się 18 tys. lajków i 10 tys. dalszych udostępnień. Z kolei burmistrz Rio Eduardo Paes na swoim Twitterze napisał pod adresem twórców gry: “Będzie tu cały świat, was też nie może zabraknąć”.

Pokémon Go w ciągu miesiąca od światowej premiery, zdobyła już miliony fanów na całym świecie – dokładnie ok. 100 milionów, z czego ponad 20 mln w USA. Polska premiera gry miała miejsce 16 lipca 2016 roku.

Źródło: UOL