Czy Brazylijczycy mają sambę we krwi? Niektórzy na pewno – tak się wydaje, oglądając obrazki z karnawału czy z ulicznych imprez. Jednak nie trzeba być Brazylijczykiem, aby nauczyć się samby i tańczyć ją w swoim stylu i na takim poziomie, jaki nam odpowiada.

Jeśli mamy ambicje wspiąć się na poziom mistrzowski – czemu nie? Polskie tancerki występują na Sambodromie, są doceniane przez wielkich choreografów z najlepszych szkół samby. Ich przykłady świadczą o tym, że także gringa może być tancerką samby na najwyższym brazylijskim poziomie (nie piszę światowym, bo w tym przypadku brazylijski poziom stoi wyżej).

Dobra wiadomość jest taka, że nie trzeba aspirować do tytułu porta bandeira (główna tancerka szkoły), aby czerpać przyjemność z samby. Dobra zabawa zaczyna się już na kursie, a potem następuje kontynuacja na latynoskich imprezach. Ja na przykład znam niewiele więcej ponad krok podstawowy, ale w sambie nie chodzi o technikę ani o figury, tylko właśnie o to, żeby wczuć się w jej rytm i tańczyć ją tak, jak się czuje. Takie jest moje zdanie, sambowej entuzjastki i amatorki.

A teraz do rzeczy: gdzie się udać, aby poznać tajniki samby? Oto subiektywny przegląd szkół i kursów w Warszawie:

1.Salsa Libre. Holi-dance. 

Na początek kurs, od którego ja zaczynałam. Tygodniowy intensywny kurs samby od podstaw z Klaudią Łucyk, moim zdaniem jedną z najlepszych w Polsce instruktorek i tancerek, a przy tym mega energetyczną i pozytywną osobą. Moje zmagania na tym kursie opisałam TUTAJ.

Łatwo nie było, dopiero po kilku zajęciach załapałam krok podstawowy i to tylko dlatego, że po zajęciach Klaudia wytłumaczyła mi łopatologicznie i pokazała w tempie zwolnionym o 200%. W końcu jednak podziałało i od tego momentu mogę powiedzieć, że tańczę sambę 🙂

W listopadzie w tej szkole odbędą się warsztaty z Mayrą Almen, jedną z gwiazd szkoły Salgueiro.

2. Steps4You 

W tej szkole mamy szeroką ofertę samby, nie tylko tej klasycznej, ale i różnych jej wariacji: Samba Roots & AfroBrasil z Jessiką Decker, Funk&Pagode z Agnieszką Koś i “normalna” samba. Według grafika, na wyższe poziomy zaawansowania wprowadza Marta Gonçalves, ale dla osób z kręgu wtajemniczonych na Facebooku, do których od teraz należycie, jest propozycja kursu od podstaw z Agnieszką Koś.

3. Latin Groove 

Samba dla początkujących i zaawansowanych z Agnieszką Koś oraz Brasil Fit i samba z Klaudią Łucyk, oto co w temacie samby oferuje ta szkoła. Byłam na zajęciach Brasil Fit (wtedy pod trochę inną nazwą) Klaudii w Salsa Libre i to była wybuchowa mieszanka przy dźwiękach samby i układach choreograficznych prosto z Sambodromu. Tak że te zajęcia połączą miłośniczki samby oraz energetycznych ćwiczeń na płaski brzuch czy inne części ciała, niekoniecznie płaskie 🙂 Nazwiska instruktorek gwarantują wysoki poziom samby w tej szkole, warto się zainteresować.

W Warszawie kursy samby znalazłam jeszcze w szkołach:

W Łodzi:

Poza regularnymi kursami są organizowane najróżniejsze warsztaty, jak na przykład w czerwcu odbyły się takowe w ramach Festiwalu Bom Dia Brasil. Na tym dwudniowym warsztacie my kursantki poznałyśmy różne style samby, od karnawałowej po afro z Bahia. Znawcy tematu mówią, że dobrze jest poznać styl więcej niż jednej prowadzącej i od każdej się czegoś nauczyć. Pomimo tego, że mam swoje ulubione instruktorki, to zawsze chętnie korzystam z tej rady 🙂

A skoro już o instruktorkach mowa, to są to kluczowe osoby w naszej przygodzie z sambą. Dobra nauczycielka zaraża pasją do tańca i sprawia, że kursantki pielgrzymują za nią nawet na drugi koniec miasta, jeśli zmieni miejsce pracy. Ja miałam szczęście do instruktorek z najwyższej półki, nie tylko jeśli chodzi o ich własne umiejętności, ale też o sposób przekazywania wiedzy. Nie jestem wprawdzie zbyt zaawansowana w sambie, ale wynika to tylko i wyłącznie z mojego lenistwa i samozachwytu nad krokiem podstawowym. A oto instruktorki, które wprowadzały mnie w sambowe arkana:

  • Klaudia Łucyk – ta dziewczyna to brazylijski dynamit! Jest taka dobra, że jej styl zachwyca nawet samego Carlinhosa Salgueiro, charyzmatycznego choreografa szkoły Salgueiro z Rio, która regularnie zdobywa najwyższe karnawałowe laury. Klaudia ściągnęła tego właśnie Carlinhosa do Warszawy na dwudniowe warsztaty, które były niezapomnianym wydarzeniem w sambowym świecie. Teraz już po raz drugi organizuje warsztaty z muzą Salgueiro, Mayrą Almen. Tak że Klaudia nie tylko sama jest znakomitą tancerką, ale także ma wielki wkład w promowanie w Polsce samby z najwyższej półki. A ja zawsze będę jej wierną fanką już choćby z tego powodu, że to ona nauczyła mnie kroku podstawowego 🙂
  • Agnieszka Koś – kto chodzi na latynoskie imprezy w Warszawie, ten na pewno nie raz widział występy grupy Magia do Samba, szkolonej przez Agnieszkę. Dziewczyny występują w różnych charakteryzacjach, a mnie najbardziej podobały się w roli pielęgniarek z imprezy podczas Bom Dia Brasil w 2015 roku (niżej na filmie). Aga była w tym roku jedną z passistas w szkole samby Bom das Bocas i wzięła udział w karnawałowej paradzie w Rio de Janeiro (Três Rios). Byłam na warsztatach samby w ramach festiwalu BDB w tym roku i styl Agnieszki bardzo mi pasował – swobodny, niewymuszony, bez napinki. Zapamiętałam to, co powiedziała podczas zajęć: że samba właśnie taka ma być, wyluzowana i imprezowa.
  • Kasia Wronka – tańczy sambę oraz taniec brzucha. A najlepiej wygląda połączenie tych dwóch stylów. Oto co można przeczytać w profilu Kasi: “Profesjonalna tancerka samby oraz belly dance. Występowała z zespołem Axe Bahia, brała także udział w projekcie Banda do Sol. Członkini zespołu orientalnego Bellycious”. Warto poznać jej niepowtarzalny styl, na który oprócz samby i bellydance składa się również m.in. reggaeton, afro, salsa.
  • Jessica Decker – zajęcia Jessiki są obowiązkowe dla wielbicieli samby afro, rodem z Bahia. Ja akurat jestem wielbicielką i oglądanie tego tańca sprawia mi wielką przyjemność, z własną techniką już gorzej niestety. Tym niemniej, warsztaty w ramach festiwalu BDB pozwoliły zapoznać się z tym stylem i poczuć się jak bahiana. Jessica prowadzi zajęcia z Samba Roots&AfroBrasil w Steps4You.