Brazylijczyk nie identyfikuje się z Ameryką Łacińską, chociaż uważa swój kraj za regionalnego lidera. Co jeszcze o Brazylijczykach mówi badanie “Ameryki i świat: opinia publiczna i polityka zagraniczna”?

Patriotyzm lokalny

Zaledwie 4% Brazylijczyków określa się jako “Latynoamerykanie”, podczas gdy średnio 43% ankietowanych z innych krajów regionu się za nich uważa (poza Brazylijczykami, pytano również przedstawicieli Argentyny, Chile, Kolumbii, Ekwadoru, Meksyku i Peru). Brazylijczycy uważają, że to ich kraj powinien reprezentować region w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, a jednocześnie nie zgadzają się na swobodniejszy przepływ Latynoamerykanów przez granice Brazylii. Nie chcą też, aby region był wyróżniany w polityce zagranicznej ich rządu.

Pytani o określenie, z jakim najbardziej się identyfikują, ankietowani wskazali: “Brazylijczyk” (79%), “obywatel świata” (13%), “Latynoamerykanin” (4%), “mieszkaniec Ameryki Południowej” (1%). Na pytanie, jaki region świata powinien być priorytetem w polityce zagranicznej, Brazylijczycy najczęściej wskazywali na… Afrykę (24%), Amerykę Łacińską (16%), Europę (13%) i Amerykę Północną (9,5%). Dla porównania, ponad 50% Argentyńczyków uważa, że ich władze powinny skupić się na stosunkach w regionie.

Większość krajów wskazuje Brazylię jako regionalnego lidera (poza Argentyną i Meksykiem, które wskazują same na siebie). Jednak sami Brazylijczycy nie do końca zgadzają się z obowiązkami, jakie się z tym wiążą: 65% odrzuca możliwość wojskowej interwencji Brazylii w razie kryzysu w regionie, a 66% nie chce, aby sąsiedzi mogli pracować w Brazylii bez wizy. Pomoc finansową biedniejszym krajom Ameryki Łacińskiej popiera 65% Brazylijczyków – wprawdzie większość, ale badacze obawiają się, że zwyciężyła tu polityczna poprawność, a nie szczere intencje.

Historyczne różnice

Wyniki badania są potwierdzeniem tez wysuwanych przez naukowców od dawna, a mianowicie, że Brazylijczycy bardzo się różnią od swoich sąsiadów – teraz także jeśli chodzi o samookreślenie. Ukształtowały ich odmienne doświadczenia epoki kolonialnej, język oraz różne sposoby dochodzenia do niepodległości.

Pierwszego wyjaśnienia dostarcza kolonizacja. Większość Ameryki Łacińskiej znajdowała się pod panowaniem hiszpańskim. Brazylia była jedynym krajem pod rządami Portugalii – wyjaśnia jeden z autorów badania, Fernando Mourón z Uniwersytetu w S. Paulo.Kolejną różnicą jest uzyskanie niepodległości. W hiszpańskiej części Ameryki, narody musiały sobie tę wolność wywalczyć, a w Brazylii sam cesarz ogłosił niepodległość”.

W czasach bardziej współczesnych Brazylia także różniła się od swoich sąsiadów. Jej gospodarka była przez wiele lat zamknięta na kraje latynoamerykańskie, a podczas Zimnej Wojny brazylijscy dyplomaci uważali, że izolowanie się od sąsiadów poprawi pozycję Brazylii na arenie międzynarodowej. “W rezultacie, w latach 80-tych Brazylijczycy postrzegali pozostałe kraje Ameryki Łacińskiej jako geograficzny pejzaż otaczający ich kraj, a nie jako element wspólnej tożsamości” – podkreślają naukowcy z USP.

Trudne sąsiedztwo

Za czasów prezydenta Luli, próbowano położyć większy nacisk na integrację Brazylii z innymi krajami w regionie, jednak w opinii publicznej, próba zbliżenia z sąsiadami jest raczej przyczyną problemów, a nie korzyścią. Przywołuje się takie wydarzenia, jak nacjonalizacja aktywów Petrobras przez Boliwię (2006 r.), wyrzucenie firmy konstrukcyjnej Odebrecht z Ekwadoru (2008) oraz bariery w handlu pomiędzy Brazylią i Argentyną.

Badanie “Ameryki i świat: opinia publiczna i polityka zagraniczna” zostało przeprowadzone w siedmiu krajach Ameryki Łacińskiej i koordynowane przez Centrum Badania i Nauczania w dziedzinie Ekonomii (Cide) w Meksyku. Współpracowały z nim wyższe uczelnie w badanych krajach, w Brazylii Uniwersytet w S. Paulo. W ankiecie przepytano 1881 Brazylijczyków.

Źródło: BBC Brasil