Gorące parady karnawałowe już za kilkanaście dni. Jak zwykle szkoły samby poszukują najlepszego tematu przewodniego, który zapewni im wygraną. Postanowiliśmy przyjrzeć się kilku najciekawszym motywom, a najbardziej podoba nam się pomysł Mangueiry 🙂
Estação Primeira da Mangueira, która najczęściej zdobywała tytuł najlepszej szkoły, swoim występem odda hołd pieśniarce Marii Bethânii, świętującej w tym roku 50-lecie swojej działalności artystycznej. Głównym motywem muzycznym Mangueiry będzie piosenka “Maria Bethânia: A menina dos olhos de Oyá”. Oyá (znana też pod imieniem Iansã) to w religii afrobrazylijskiej boginii wody, powietrza i wiatru, żona boga Xangô. Pochodząca z Bahia Maria Bethânia otwarcie przyznaje się do wiary w bóstwa orixás, dlatego temat tegorocznej samby de enredo bardzo jej odpowiada.
Imperatriz Leopoldinense, ubiegłoroczny zwycięzca karnawału, w tym roku na temat przewodni wybrał muzykę rodem z sertão. Jej najlepszym przykładem jest zespół Zezé di Camargo e Luciano, pochodzący ze stanu Goiás. Bracia Camargo odnoszą wielkie sukcesy na scenie muzycznej w Brazylii, zostali też bohaterami popularnego filmu “2 filhos de Francisco”, który obejrzało w kinach prawie 5 mln widzów. Na Sambodromie zaśpiewają między innymi przebój “É o amor”. Mają szansę?
Unidos Vila Isabel ryzykuje z postacią polityczną, chociaż na szczęście nie jest to nikt zamieszany w głośne afery ostatnich miesięcy. Tematem przewodnim ich występu będzie utwór “Wspomienia o Pai Arraia – pernambukański sen i brazylijskie dziedzictwo”. Miguel Arraes to zmarły 10 lat temu gubernator stanu Pernambuco, który zaangażował się w politykę, chcąc polepszyć los biednych. Zobaczymy, czy temat suszy w Nordeste poruszy serca sędziów na Sambodromie.
Mocidade Independente de Padre Miguel upamiętni 400. rocznicę śmierci Miguela Cervantesa. Ich samba de enredo pt. “O Brasil de La Mancha” spróbuje porównać walkę Don Kichota z wiatrakami do zmagania Brazylii z jej obecnymi problemami. Zaiste, może to być karkołomne porównanie. Na szczęście wszystko kończy się szczęśliwie, przynajmniej w sambie.
Beija-Flor de Nilópolis przypomni postać, której imię nosi Sambodrom: markiza de Sapucaí. Czemu akurat ta postać będzie motywem przewodnim szkoły Beija-Flor, wyjaśnia producent Fran Sérgio: “Był wielkim politykiem i człowiekiem, był senatorem, deputowanym, ministrem, prawą ręką cesarza Piotra II. On naprawdę walczył, żeby zmieniać nasz kraj na lepsze”. Czy taki patron wystarczy, żeby wygrać rywalizację?
Caprichosos de Pilares (Seria A) obrała inną strategię i zamierza oddać hołd obcokrajowcom mieszkającym w Brazylii. Główną postacią ich samby jest serbski piłkarz Petkovic, występujący w klubach Flamengo, Fluminense i Vasco. Twórcom tego motywu przyświecała myśl, że samba jest głównym towarem eksportowym Brazylii i przyciąga zagranicznych turystów. Ciekawe.
Źródło: Rio-Carnival.net