Ceará jest nazywana „Ziemią Światła” z dwóch powodów: dużej ilości słonecznych dni w roku oraz dlatego, że jako pierwszy stan w Brazylii zniosła niewolnictwo. Poza tym słynie z pięknych plaż, nadmorskich klifów i doskonałych warunków do kite-surfingu.

W skrócie

Stan Ceará leży na Północnym Wschodzie Brazylii (Nordeste). Jest dwa razy mniejszy od Polski, zajmuje powierzchnię prawie 149 tys. km2, co daje mu 17 miejsce spośród wszystkich brazylijskich stanów i stanowi niecałe 2% powierzchni kraju. Zamieszkuje go 9 mln mieszkańców. Nazwa stanu prawdopodobnie pochodzi z języka tupi i oznacza „śpiew aratingi” – aratinga, zwana inaczej jandaią to mały ptak z rodziny papug. Inna wersja głosi, że „Ceará” to wariacja nazwy pustyni Sahara, ze względu na to, że jest tu wiele wydm i skał osadowych, zwłaszcza na wybrzeżu.

Największym miastem jest stolica stanu, Fortaleza, co znaczy „forteca”, w nawiązaniu do fortu Schoonenborch, wzniesionego tu przez Holendrów w połowie XVII wieku. Fortaleza liczy ponad 2,5 mln mieszkańców. W sumie 9 miast w stanie Ceará przekracza liczbę 100 tys. mieszkańców. W składzie etnicznym przeważają pardos (63%), potem biali (33%). Indian jest tu ok. 20 tys. Mieszkańcy stanu Ceará są nazywani cearenses.

Ceará leży na terenie 2 stref klimatycznych: klimat zwrotnikowy występuje na wybrzeżu, a cały interior stanu należy do strefy półpustynnej, czyli w tym przypadku sertão. Stan jest nawiedzany przez wyniszczające susze, które notuje się od XVII wieku do dzisiaj. Ponad 90% stanu zalicza się do tzw. Poligonu Susz (Polígono das Secas), który obejmuje także inne stany Nordeste.

Historia

Istnieją relacje mówiące o tym, że wybrzeże stanu Ceará zostało „odkryte” przez Hiszpanów, zanim Pedro Álvares Cabral dopłynął w 1500 roku do wybrzeży Brazylii. Hiszpanie nie założyli tam jednak swojej kolonii, a i pierwsi Portugalczycy nie osiągali na początku sukcesów jako kolonizatorzy ze względu na ataki Indian oraz nawiedzające region susze. Pierwsze portugalskie kolonie zaczęły powstawać w 1603 roku, kiedy to Pero Coelho de Souza wzniósł fort Forte de São Tiago. Już dwa lata później Coelho opuścił te ziemie z powodu suszy. W 1612 roku pojawiła się kolejna ekspedycja, wznosząc nowe fortyfikacje.

W latach 30. XVII wieku na tereny dzisiejszego stanu Ceará przybyli Holendrzy, którzy byli już obecni w regionie Nordeste. Zbudowali fort Schoonenborch w miejscu, gdzie później założono miasto Fortaleza. Holendrzy przebywali w Brazylii do połowy XVII wieku, kiedy to zostali ostatecznie pokonani przez Portugalczyków i opuścili kraj. Od 1680 do 1799 roku Ceará była częścią stanu Pernambuco, potem została prowincją, a od 1889 roku jest oficjalnie stanem. Stan Ceará zniósł niewolnictwo w 1884 roku, na cztery lata zanim stało się to w całej Brazylii.

Informacje dla turystów

Ceará na swojej liczącej ponad 500 km linii brzegowej, ma do zaoferowania malownicze plaże i wspaniałe warunki do uprawiania sportów wodnych, a także największy park wodny w Ameryce Południowej.

  • Fortaleza – stolica stanu, gdzie przy nadmorskiej avenidzie skupione są najlepsze hotele z widokiem na ocean. Miejskie plaże nie nadają się jednak do kąpieli i trzeba udać się w tym celu ok. 11 km poza centrum miasta, na plażę Praia do Futuro, którą rozsławił film o tym samym tytule z Wagnerem Mourą w roli głównej. Jadąc nieco dalej w tym samym kierunku, dotrzemy do parku wodnego Beach Park, który jest największym parkiem tematycznym w Ameryce Łacińskiej. Spędzimy tu cały dzień w basenach i na zjeżdżalniach, z których największą grozę budzi Insano (Szalona), gdzie z wysokości ponad 40 metrów zjedziemy w dół z szaloną prędkością 105 km/h. Tylko dla odważnych! Wracając do miasta, można odwiedzić centrum sztuki Centro Dragão do Mar de Arte e Cultura z licznymi barami, salami kinowymi, wystawami. Warto też wybrać się na nocny targ na nabrzeżu.
  • Cumbuco – niecałe 30 km na północ od Fortalezy znajduje się mekka kite-surferów. Jeśli ktoś nie surfuje, może wybrać się na wycieczkę plażowym samochodzikiem buggy (pełno ich w okolicy) albo pospacerować po szerokiej, piaszczystej plaży.
  • Canoa Quebrada – mała miejscowość, znana głównie z kolorowych skał osadowych, z których zbudowane są nadmorskie urwiska. Malowniczy widok można zachować na dłużej, kupując na pamiątkę butelkę z warstwami kolorowego piasku.
  • Lagoinha – urocza plaża z charakterystyczną wychodzącą w morze wydmą, na której rosną palmy kokosowe. Dobre miejsce na jednodniową wycieczkę – na przykład wynajętym samochodzikiem buggy, który będzie jechał głównie plażą.
  • Jericoacoara – dawna wioska rybacka, odkryta dla szerszej publiczności, obecnie uważana za jedną z najpiękniejszych plaż w Brazylii. Aby się tam dostać, potrzeba samochodu terenowego, bo do wioski prowadzi jedynie piaszczysta droga, a na miejscu również nie uświadczymy kawałka asfaltu. Jeri, jak jest zdrobniale nazywana, szczyci się swoją niedostępnością i pozwala sobie za to żądać słonych cen. Okolice Jeri są najbardziej malownicze: polecam udać się na wycieczkę przez wydmy do Lagoa do Paraiso, Rajskiego Jeziorka, gdzie karaibski błękit wody wprost zachęca do kąpieli, zwłaszcza że można położyć się na hamaku bezpośrednio w wodzie.
  • Juazeiro do Norte – popularne miejsce pielgrzymek, oddalone od Fortalezy prawie o 600 km w głąb interioru. Miejsce kultu Padre Cícero, którego 27-metrowy posąg góruje nad miastem.

Zdjęcie: Anderps