Niemiecka kanclerz Angela Merkel zakończyła właśnie krótką wizytę w Brazylii, podczas której spotkała się m.in. z prezydent Dilmą Rousseff. Głównymi tematami tej wizyty były kwestie współpracy gospodarczej oraz ochrona środowiska.

Amazonia jest ważna dla wszystkich

Kluczową kwestią, która interesowała kanclerz Merkel była ochrona amazońskich lasów deszczowych. Merkel mocno naciskała na brazylijskie władze, aby ograniczono wycinkę lasu. “Brazylia odgrywa kluczową rolę we wszystkich zagadnieniach, dotyczących klimatu” – podkreśliła. Aby wesprzeć Brazylię w niezbędnych działaniach zakresie ochrony środowiska, Niemcy są skłonni przeznaczyć 550 mln euro na fundusz środowiskowy, przeznaczony specjalnie na ten cel.

Dilma zapewniła, że Brazylii leży na sercu los lasów deszczowych i podjęto działania, aby ograniczyć wylesianie. Jednak zdaniem organizacji pozarządowych, po tym jak w ostatnich latach rzeczywiście sytuacja uległa poprawie, w tym roku ten proceder znowu przybrał na sile.

Gospodarka, a potem polityka

Wraz z kanclerz Merkel, do Brazylii przybył minister spraw zagranicznych Niemiec Frank-Walter Steinmeier oraz spora grupa niemieckich przedsiębiorców, zainteresowanych rozpoczęciem bądź poszerzeniem współpracy gospodarczej z Brazylią. Największe niemieckie firmy, takie jak Volkswagen i Bayer, zatrudniają już w tym momencie 250 tys. pracowników w Brazylii, a jest potencjał na kolejne inwestycje. “Niemieckie firmy są gotowe i chcą inwestować więcej w Brazylii” – powiedziała Merkel.

Dilma ma nadzieję, że niemieckie firmy dołożą się do jej wielkiego planu inwestycji w infrastrukturę. Plan ten zakłada m.in. budowę linii kolejowych, portów i lotnisk, a jego realizacja wyniesie ok. 64 mld dolarów. Siemens, Fraport i Deutsche Bahn będą rywalizować o kontrakty w firmami chińskimi.

Z kolei minister Steinmeier w wywiadzie dla gazety “Folha de S. Paulo” odwołał się do historycznych więzi, łączących obydwa kraje i przypomniał, że pierwsi niemieccy imigranci przybyli do Brazylii 200 lat temu, a pierwsze niemieckie firmy powstały tu ponad 150 lat temu, więc istnieje długa historia udanej współpracy. Pytany o wpływ obecnej niestabilnej sytuacji politycznej w Brazylii na relacje z Niemcami, Steinmeier odpowiedział dyplomatycznie: “Brazylia pozostaje naszym najważniejszym partnerem w Ameryce Łacińskiej, i to niezależnie od tego, co dzieje się w polityce krajowej”.

Źródło: Deutsche Welle