Wyniki drugiej tury wyborów prezydenckich wskazują Lulę jako nowego prezydenta Brazylii. Pokonał urzędującego prezydenta Jaira Bolsonaro bardzo niewielką różnicą głosów, 50.9% do 49.1%. Lula obejmie urząd 1 stycznia 2023 roku.
Wygrana w 2 turze
W Brazylii głosowanie odbywa się elektronicznie, więc wyniki znane są bardzo szybko. Znamy już zwycięzcę drugiej tury wyborów prezydenckich, która odbyła się w niedzielę 30 października 2022: Sąd Najwyższy ogłosił, że został nim 77-letni Luis Inácio Lula da Silva, zdobywając w drugiej turze 50.9% głosów. Tym samym pokonał Jaira Bolsonaro, który uzyskał wynik 49.1% głosów.
W przemowie po ogłoszeniu wyników, Lula powiedział: “będę prezydentem wszystkich 215 mln Brazylijczyków, a nie tylko tych, którzy na mnie głosowali. Nie ma dwóch Brazylii. Jesteśmy jednym krajem i jednym narodem”. Zapowiedział też, że zjednoczy podzielony kraj, będzie chronił środowisko naturalne, szczególnie Amazonię oraz będzie pracował na rzecz sprawiedliwego globalnego handlu.
Jak donoszą agencje, Bolsonaro nie zadzwonił do przeciwnika z gratulacjami. Pogratulowali mu natomiast zwycięstwa przywódcy krajów europejskich i latymoamerykańskich, a także prezydent USA Joe Biden.
Nowy stary prezydent
Lula będzie prezydentem Brazylii po raz trzeci. Wcześniej sprawował tę funkcję przed dwie kadencje w latach 2003-2010. Podczas swojej poprzedniej prezydentury zyskał rozgłos dzięki programom społecznym takim jak Bolsa Familia i Fome Zero, dzięki którym miliony Brazylijczyków wydostały się ze skrajnej nędzy. Lula stawiał na rozwój brazylijskiego przemysłu, głównie stoczniowego i petrochemicznego, przy jednoczesnych deklaracjach dbania o środowisko. Gdy odchodził z urzędu po drugiej kadencji, jego poparcie wśród Brazylijczyków sięgało 87%.
Następczynią Luli została w 2011 roku koleżanka partyjna Dilma Rousseff, usunięta z urzędu w 2016 roku w wyniku impeachmentu, podczas trwania drugiej kadencji. Rok później Lula usłyszał zarzuty korupcji i trafił do więzienia z wyrokiem 9 lat pozbawienia wolności, z czego w więzieniu spędził łącznie 580 dni. W czerwcu 2021 roku ostatecznie oczyszczono go z wszystkich zarzutów, co umożliwiło mu start w wyborach prezydenckich w 2022 roku. W pierwszej turze uzyskał największą liczbę głosów, a w drugiej pokonał urzędującego prezydenta. Urząd obejmie 1 stycznia 2023 roku.