Po wczorajszym zwycięstwie Brazylii nad Francją 3-1 w Paryżu, odrodziły się nadzieje na coraz lepsze występy brazylijskiej reprezentacji, a nawet na zdobycie kolejnego mistrzostwa świata. Był to siódmy z rzędu wygrany mecz przez reprezentację „canarinhos”.

Ostrożnie z tym optymizmem

Neymar, jeden ze strzelców bramek na stadionie Stade de France i kluczowa postać reprezentacji Brazylii, jest zadowolony z występu, ale daleki od euforii. Jego zdaniem drużyna podniosła się po pamiętnej porażce 1-7 z Niemcami na ostatnim mundialu. “Nie możemy spuszczać głowy. Przeszłość należy juz do historii. Od meczu z Niemcami rozegraliśmy siedem dobrych spotkań” – podkreśla gwiazdor Barcelony.

Piłkarze “canarinhos” nie uważają jednak wczorajszego zwycięstwa za rewanż za MŚ we Francji w 1998 r. Wówczas reprezentacja Brazylii poniosła porażkę 3-0 w finale turnieju, a puchar zdobyli gospodarze. “Minęło wiele czasu, to był inny mecz, inni zawodnicy – mówi Neymar. – Wykonaliśmy tylko swoje zadanie, którym była wygrana”.

Mocne strony seleção

Brazylijska drużyna narodowa to mix doświadczenia i młodości. Zawodnicy występują w najsilniejszych ligach europejskich, w których odgrywają znaczącą rolę. Reprezentacja dysponuje silną obroną, szybkością przemieszczania, no i ma genialnego Neymara.

Dunga, który objął funkcję trenera po nieudanych dla Brazylii mistrzostwach w 2014, zdaje się mieć dobry kontakt z drużyną. Zanim został trenerem, odnosił sukcesy jako piłkarz. W 1994 r. zdobył wraz z reprezentacją swojego kraju Mistrzostwo Świata.

Tymczasem na krajowym podwórku…

Odradzająca się reprezentacja nie oddaje jednak sytuacji na lokalnym futbolowym podwórku. Zdaniem Julio Gomesa, redaktora naszelnego BBC Brasil, krajowa piłka należy raczej do piątej kategorii, a nie do światowej czołówki. Mistrzostwa stanowe stoją na niskim poziomie, a kluby są głównie zaangażowane w starania o umorzenie swoich długów.

Wystarczy policzyć zawodników z ligi krajowej, którzy są powoływani do reprezentacji, aby zrozumieć, że brazylijska liga nie stanowi poważnego zaplecza dla seleção. Trener woli sięgać po piłkarzy grających na co dzień za granicą, ponieważ to daje mu większe szanse na skompletowanie w pełni profesjonalnej drużyny.

Źródła: BBC Brasil,  Estado do São Paulo